Kanałem przez tajgę

17 czerwca 2013 0 By Lady Dana 44

Nasi Podróżnicy pojawili się już na wodach Kanału Białomorsko – Bałtyckiego. Powstał na rozkaz Stalina, a jego długość to aż 227 kilometrów.

Jak sama nazwa wskazuje, wspomniany szlak wodny łączy Morze Białe z Morzem Bałtyckim. Historycy twierdzą, że był on Stalinowi niezbędny do sprawnego przerzucania floty wojennej. Ważnym aspektem budowy, poza jak najkrótszym czasem, stała się też minimalizacja kosztów. Tanią siłę roboczą stanowili „Zeka” czyli więźniowie łagrów. To dzięki nim już po 3 latach ciężkiej pracy, 1 maja 1933 nastąpiło uroczyste otwarcie. Kanał okazał się jednak zbyt płytki, by przemieszczać nim okręty wojenne. Mimo to pełnił ważną funkcję w transporcie ładunków masowych.

Dziś Kanał Białomorsko – Bałtycki pozwala nie tylko na przewóz towarów (choć w tej dziedzinie wciąż stanowi istotny element infrastruktury). To również sposób na poznanie niezwykłych zakątków przyrody. Szlak przebiega bowiem środkiem tajgi. Tę niemalże dziewiczą krainę można podziwiać zarówno nocą, jak i dniem – 19 głównie dwukomorowych śluz jest otwartych całodobowo. Warto dobrze przyjrzeć się okolicy i zapamiętać mijane obrazy, na trasie nie można robić zdjęć.

Już jutro opis dalszego etapu rejsu! Serdecznie zapraszamy!