Blog załogi 6.07-9.07

  6 .07.2013r. (dokończenie) Wśród gości tłumnie zwiedzających jacht był między innymi Anatolij Baskokow, niezwykle sympatyczny chirurg znad morza Barentsa, z miejscowości Marian Mar, z okolicy zamieszkałej przez Niemców. Gdy tylko Anatolij dowiedział się o naszej trasie, natychmiast powędrował do miasta i przyniósł dla nas konserwy z mięsa renifera, praktyczne nieosiągalne na rynku. Rzecz jasna, odpowiednio…

By Lady Dana 44 10 lipca 2013 0

Blog załogi 2.07-6.07

Od 1992 roku zespół historyczny, naturalny i kulturalny Sołowek jest wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Co fascynujące, Rosja niewątpliwie odradza się po 70 latach komunizmu. Świadczy o tym choćby fakt, że w mury klasztoru powrócili mnisi, a budynki, które niegdyś były więzieniem i miejscem udręki tysięcy skazańców, teraz wypełnione są śpiewem, pielgrzymami i turystami.

By Lady Dana 44 8 lipca 2013 0

Blog załogi 29.06 – 1.07

29.06.2013r. Płynęliśmy w nocy do trzeciej nad ranem. Po co? By po kilku godzinach przerwy, wyruszyć nad ranem w dalszą podróż. I tak płynąc dalej już wykopanym kanałem, pokonując szereg śluz i czekając niemal godzinę na otwarcie mostu kolejowego, udało nam się o 17.00 dopłynąć do Przystani Wodniaków w pobliżu Biełomorska. Jest to miasto położone u ujścia Kanału…

By Lady Dana 44 7 lipca 2013 0

Wyspy Sołowieckie

Nasi podróżnicy zawitali do „Sołowek” – krainy zarówno niedostępnej, jak i pięknej. Jest w niej coś cichego i klimatycznego. Wyspy Sołowieckie, bo o nich mowa, to grupa wysp położonych w Zatoce Onega na Morzu Białym. Wchodzą w skład obwodu archangielskiego w Rosji, blisko 160 km na południe od koła podbiegunowego. Największe z nich, to Wielka…

By Lady Dana 44 7 lipca 2013 0

Blog załogi 27.06 – 28.06.2013

Poniewiec, 27.06.2013r Tuż po północy stanęliśmy na kotwicy w zatoczce Poniewiec, tuż niedaleko wejścia do kanału. W nocy zrobiliśmy rekonesans w przybrzeżnej maleńkiej wiosce, stwierdzając, że sklep z artykułami spożywczymi otwarty będzie od siódmej rano. Przed siódmą Lech i Czarkiem udali się na pontonie do sklepu. Zdążyli zrobić wszelakie zakupy, przy okazji poznając pewien miejscowy obyczaj,…

By Lady Dana 44 30 czerwca 2013 0

Blog załogi 24.06 – 26.06.2013

Biesow Nos, 24.06.2013r. Piękna, słoneczna pogoda, Termometr na jachcie pokazywał 30 stopni Celsjusza. Nad ranem penetrowaliśmy skaliste brzegi tuż na przylądku Biesow Nos, odkrywając co jakiś czas ryciny naskalne. Jakoś z pewnym niedowierzaniem przyjęliśmy, że ryciny te wyryto wiele wieków temu, bo tuż obok pojawiły się daty z 1933 roku. Najprawdopodobniej zostały one wykonane przez więźniów…

By Lady Dana 44 29 czerwca 2013 0

Jezioro tysiąca wysp

Nasza załoga opłynęła już jezioro Ładoga, przyszła więc i pora na drugie co do wielkości jezioro, czyli Onega. Akwen jest położony w północno-zachodniej Rosji, czyli w Republice Karelii. Jezioro jest usłane ponad 1,65 tys. wysp. Najpopularniejszą z nich jest Kizy, która słynie z zabytkowych budowli. To właśnie tam znajduje się jedna z najważniejszych świątyń prawosławnych. Mowa oczywiście…

By Lady Dana 44 27 czerwca 2013 0

Blog załogi 22.06-23.06.2013

22.06.2013r. Nad ranem w promieniach słońca obserwowaliśmy liczne wioski rozciągnięte nad brzegami rzeki z charakterystycznym drewnianym budownictwem, jakże typowym dla rosyjskiej wsi.     O 9.15 znów zatrzymaliśmy się na kilka godzin, czekając na otwarcie kolejnego mostu kolejowego. W tym czasie nasz jacht opuścił Paweł Ołdziej, który do Archangielska będzie prowadził jacht „Barlovento II”. O czternastej ruszyliśmy dalej, życzliwie…

By Lady Dana 44 26 czerwca 2013 0

Blog załogi 18.06 – 21.06. 2013

18 czerwca Kolejny beztroski dzień przy latarni Osiniec. Specjalnie dla nas otwarto wejście na tę monumentalną latarnię. Z góry rozciąga się imponujący widok. Z jednej strony ogrom jeziora (nawet z tej wysokości nie widać drugiego brzegu), z drugiej strony niekończące się przestrzenie leśne. Wszak jesteśmy w Rosji, gdzie wszystko jest wielkie. W godzinach popołudniowych organizatorzy…

By Lady Dana 44 25 czerwca 2013 0

Blog załogi 15.06 – 17.06.2013

15 .06.2013r. Niemal całe popołudnie zajęły nam zakupy. Kupiliśmy chleb, świeże warzywa, owoce, a także szpachlówkę i farbę. Pewnie zastanawiacie się dlaczego. W nocy, z pewnością po wpływem silnego wiatru i prądu rzeki Newy, przestawił się ruchomy pomost i nieznacznie została zdrapana szpachlówka z naszego stalowego jachtu.

By Lady Dana 44 23 czerwca 2013 0