Blog załogi – 12.10.2013

14 października 2013 0 By Lady Dana 44

Vancouver, 12.10.2013 r.

Wczoraj, jedenastego października wypłynęliśmy z Victorii. Spotkaliśmy się tam z niezwykle ciepłym przyjęciem, tamtejsza Polonia zorganizowała dla nas wycieczki, obdarowała różnymi smakołykami, zaprosiła na elegancki obiad, ptasiego mleka nam nie brakowało. Ten pobyt w Victorii zostanie nam w pamięci na całe życie!

A dzisiaj, 12 października, przypłynęliśmy do Vancouver.

Trudno, tak bez emocji, opisać powitanie, jakie nam zgotowała tutejsza polska społeczność. Najpierw na spotkanie z name wyszła liczna armada polskich jachtów na czele z Jurkiem Kuśmidrem. Połączyliśmy się w tzw. „tratwę”, wypiliśmy powitalnego szampana, pani wicekonsul Patrycja Wietrzychowska powitała nas z wielką atencją.

A gdy już przycumowaliśmy do zarezerwowanego dla nas nabrzeża w centrum Vancouver przy Granville, chyba każdemu z nas łzy pojawiły się w oczach. Na nabrzeżu spontanicznie i owacyjnie witała nas liczna grupa Polaków, zakopiańscy górale poczęstowali nas tradycyjnie solą i chlebem (i to nie byle jakim), Jurek Kuśmider odczytał listy gratulacyjne od Zbigniewa Stosio, Sekretarza Generalnego Polskiego Związku Żeglarskiego, od Wojciecha Jacobsona, Wojciecha Wiktora Wejera i od Klubu Zejman na Wyspie Spichrzów w Gdańsku.

A później zaprosiliśmy Polonusów na jacht, pokazywaliśmy nasz jacht, gościliśmy czym chata bogata tym rada. Serdeczne spotkanie z Polakami z Vancouver będzie trwało aż do poniedziałku rana. Bo jak się ma takich gości na jachcie… 

Niebawem ukażą się refleksyjny wpis na blogu od Daniela Michalskiego i od Ryszarda Wojnowskiego, kapitana, podsumowujący ten etap rejsu.

Michał Kochańczyk

Link do strony dotyczącej powitania Lady Dany w Vancouver: http://mesa-jachtowa.bloog.pl/?smoybbtticaid=6117bc

Gratulacje od Sekretarza Generalnego Polskiego Związku Żeglarskiego Pana Zbigniewa Stosio:

12.10